Z pewnością będzie o nim głośno. Na pewno po olbrzymim sukcesie "The Ring" i jeszcze większym "Piratów z Karaibów" Verbinsky dostanie mnóstwo propozycji pracy.
No w sumie nie :( Ale po filmach które nakręcił dotychczas stwierdzam, że to całkiem interesujący osobnik :)
Jeżeli Verbinski jest objawieniem ostatnich lat to ja chyba przestane oglądać nowe filmy...ludzie co wy gadacie?? Przecież to człowiek który robie głupawe Hollywodzkie filmy które maja ściagnac nastolatków w wakacje do kin- Piraci z Karaibów (jedyny jego udany film) to zasługa J. Deppa i fajnego scenariusza. We wogole ogladaliscie jakies dobre filmy kiedys?
Coś ala Emmerich. Filmy kręci raptem poprawne, ale przebajerzone i dla masowej widowni, która nie wymaga wielkiego filmu tylko bezmózgiej orgii efektów specjalnych.
CCCP, ale żeś teraz kaszanę odwalił tym komentem. Verbinski nakręcił cztery dobre filmy, z czego trzy mam w swoich ulubionych. To fakt, że trzecia część "Piratów" okazała się niewypałem, ale to jeszcze na pewno nie znaczy, że ten reżyser się nie podniesie. W Hollywood na pewno ma teraz wysokie notowania i myślę, że jego talent jeszcze się jakoś objawi przy kolejnych filmach.
człowieku kup sobie dvd piratów z karaibów, z dodatkami, to moze pojmiesz, jak wiele on w tym filmie robi!!!
szkoda słow na takich ludzi
To się nazywa kino rozrywkowe i istnieje ono nie tylko w Hollywood, ale również na całym świecie (jak dla mnie to typowy stereotyp, bo w Hollywood też powstają ambitne produkcje). Nie wiem czemu się czepiasz. Nie każdy kręci ambitne kino. Verbinskiemu jeszcze to nie było to dane. Ale widać, że dobrze się czuje w kinie gatunkowym i potrafi wykreować dobry klimacik np. w piratach, albo w Lekarstwie na życie. Poza tym robienie wysokobudżetowych superprodukcji nie jest wcale takie łatwe i wymaga sporych umiejętności.